Makaron z tuńczykiem i rukolą

Jest to jedna z tych potraw, która robi się w 15 minut. Uwielbiam to danie, jednak jak pierwszy raz czytałam ten przepis, który pochodzi z książki Nigellissima Nigelli Lawson, miałam mieszane uczucia. Jedyne co zamieniłam w tym przepisie to suszoną chili,( którą używa autorka) na świeżą. Jeżeli nie macie pomysłu na obiad a macie tuńczyka i makaron, to polecam ten przepis !

Składniki(2 porcje):

200 g makaronu bavette lub spaghetti
100-150 g białego tuńczyka w oleju, odsączonego
sok z połowy cytryny
skórka, otarta z połowy cytryny
1 mały ząbek czosnku
2 dymki, drobno posiekane
1 mała świeża papryczka chili
25 g rukoli

Wstawiamy wodę na makaron. Gotujemy zgodnie z instrukcja na opakowaniu.

W czasie kiedy makaron się gotuje, dzielimy tuńczyka widelcem i mieszamy w dużej misce z sokiem z cytryny, skórką, startym czosnkiem, drobno posiekaną dymkę ( najlepiej podzielić ją 4 części lub na dwie, jak nie są zbyt okazałe) oraz drobno pokrojoną chili ( bez pestek, chyba że lubimy bardzo pikantnie). Dodajemy łyżkę oliwy z zalewy tuńczyka, solimy, dodajemy świeżo zmielony czarny pieprz.
Zanim odcedzimy makaron, odlewamy kubeczek wody z gotowania. Odcedzony makaron przekładamy do miski, wszystko mieszamy, dolewamy odrobinę wody z gotowania, żeby powstał kremowy sos. Dodajemy rukolę, jeszcze raz mieszamy i zajadamy :P
Smacznego !