Czerwone curry z pulpecikami z kurczaka


Jest to moja wersja przepisu z książki Simply Nigella. Autorka stawia na zieloną pastę oraz zielone warzywa. Ja wykorzystałam cukinię oraz paprykę, warzywa na które jest teraz  sezon oraz bardziej pasującą kolorystycznie, czerwoną pastę.
Nigella wykorzystuje mięso indycze a ja użyłam resztek...... z piersi kurczaka. Pewnie myślicie jakich resztek? Jak robię kotlety z piersi kurczaka, luźne części piersi odcinam  ( a także te z tłuszczykiem) i zostawiam zgrabne sznycle.
Resztki zamrażam, i jak mam około 500 g mięsa wykorzystuje je do mielonych z kurczaka lub właśnie do pulpecików. 

Składniki:
  • 500 g mięsa z piersi kurczaka
  • 750 g cukinii
  • 1 duża czerwona papryka
  • 3 cebulki dymki, pokrojone
  • 1 ząbek czosnku, obrany i posiekany
  • 10 g świeżego imbiru, obranego i startego
  • mały pęczek kolendry
  • skórka i sok z limonki
  • 1 łyżeczka soli
  • 2 łyżeczki oleju
  • 3 łyżki tajskiej czerwonej pasty curry ( jeżeli nie lubimy ostrych potraw, radzę spróbować ostrość; jeśli jesteśmy w posiadaniu ostrej pasty, ilość należy zmniejszyć)
  • 1 puszka mleka kokosowego, najlepiej light
  • 500 ml bulionu drobiowego
  • 3 łyżki sosu rybnego
200 g cukinii ścieramy na tarce o dużych oczkach, posypujemy szczyptą soli, zostawiamy na 10-15 minut.

Mięso kurczaka drobno siekamy, lub idziemy na łatwiznę, wrzucamy je do malaksera.
Resztę cukinii pozbywamy gniazd nasiennych i kroimy w dowolne kawałki. To samo robimy z papryką.

Startą cukinię, dokładnie odciskamy z soku i wrzucamy do mięsa.

Do mięsa oraz cukinii, dodajemy posiekany czosnek, posiekaną kolendrę, dymki ( tylko szczypiorek), imbir, skórkę z limonki oraz jedną łyżkę pasty curry.

Wszystkie składniki wyrabiamy na gładką masę.

Zwilżonymi dłońmi formujemy pulpeciki. Wielkość zależy od naszych preferencji, ja użyłam do pomocy łyżeczki do herbaty, i wyszły mi 22 kulki.

W garnku lub szerokim rondlu, rozgrzewamy olej, wrzucamy białe części dymki. Chwilę smażymy, dodajemy pozostałą pastę curry i smażymy jeszcze minutę.

Wlewamy mleko kokosowe, bulion i doprowadzamy do wrzenia. Dodajemy sos rybny, wrzucamy klopsiki oraz paprykę i cukinię, gotujemy na wolnym ogniu około 15-20 minut.

Na sam koniec dodajemy sok z limonki, sprawdzamy smak. Jeżeli jest taka potrzeba dodajemy soli, ewentualnie jeszcze sos rybny.

Gotowe curry podajemy z ryżem lub makaronem ryżowym.

Smacznego !

Komentarze

Popularne posty