Zupa Miso z kurczakiem



Zupa ta, to połączenie rosołu z zupą grzybową w japońskim stylu. Ma specyficzny smak, szczególnie jak się używa grzybków shimeji, które nie każdemu mogą posmakować. Mi posmakowały.
Jest to ciekawa alternatywa zamiast tradycyjnego rosołu, robi się go podobnie i równie podobne ma właściwości lecznicze :)
Zupę można zrobić wegetariańską, jednak w moim przepisie zrobiłam z kurczakiem. Grunt to posiadanie pasty miso, którą obecnie możemy dostać w każdym większym markecie.
Na wegetariańskie miso pewnie jeszcze przyjdzie pora ale dzisiaj, jak to przy niedzieli polecam wersję z kurczakiem:)

Składniki ( 6 porcji):

  • 1 cały kurczak zagrodowy
  • 2 machewki
  • kawałek selera
  • 1 mała pietruszka
  • 3 ząbki czosnku
  • 1 por
  • 2 cebule
  • garść wodorostów kombu lub wakame ( warto je mieć, ale można pominąć)
  • spory kawałek imbiru
  • 3-4 łyżki pasty miso
  • 300-500 g grzybów tj. brązowe pieczarki, shitake, shimej, mun, boczniaki
  • kilka rzodkiewek
  • szczypiorek lub pietruszka do posypania
  •  2 arkusze nori
  • 300 g makaronu soba lub innego 
Jeżeli posiadamy suszone grzyby tj. shitakie lub mun, najpierw je moczymy w gorącej wodzie.

Robimy rosół.

Oczyszczonego z piór kurczaka wkładamy do garnka, dodajemy obrane i pokrojone kawałki, marchewki, pietruszkę, seler oraz por. Zalewamy wodą do momentu aż pokryje mięso i warzywa ( ok. 3 litry).

Doprowadzamy do wrzenia i na wolnym ogniu gotujemy, zbierając od czasu do czasu szumy.

Cebulę kroimy na pół a imbir, wzdłuż, również na pół. Bezpośrednio nad palnikiem lub pod grillem w piekarniku opalamy je prawie na czarno. Dodajemy do rosołu.

Po upływie około godziny możemy dodać glony kombu lub wakame a także namoczone grzyby.

W zależności od wielkości kurczaka mięso powinno być gotowe w ciągu 1,5 -2 h. 
Z rosołu wyciągamy mięso oraz warzywa.

Pozostałe świeże grzyby kroimy na mniejsze kawałki ( boczniaki i pieczarki) a shimej płuczemy i odkrawamy korzenie. Dodajemy do rosołu, gotujemy 10 minut.

Przestudzonego kurczaka, dzielimy na mniejsze kawałki. 

Rzodkiewki myjemy i kroimy na pół lub w plasterki.

Szczypiorek lub pietruszkę siekamy.

Na sam koniec do zupy  dodajemy porwane arkusze nori oraz dodajemy pastę miso. 

Mieszamy, wyłączamy ogień.

Próbujemy czy smak nam odpowiada, jeżeli jest mało słone dodajemy sól ( dopiero teraz bo pasta miso jest słona).

Do miseczek lub talerzy wkładamy makaron, rzodkiewki, mięso oraz warzywa takie jakie chcemy.

Wlewamy gorący bulion, posypujemy zieleniną.

Smacznego!







Komentarze

Popularne posty