Kowbojska potrawka z kurczakiem

Nazwę tej potrawy wymyśliłam sama. Jednak jest to przepis Nigelli Lawson, który w jej książce ma tytuł " Kurczak po myśliwsku". Nie wiem co w tym myśliwskiego, ale fasola oraz boczek, który jest w tej potrawie bardziej mi się kojarzy z kowbojami. Oryginalny  "pollo cacciatora" to po prostu kurczak z grzybami w sosie pomidorowym.
Wykorzystałam wcześniej zamrożony kawałek surowego boczku, dzięki któremu danie smakiem przypomina naszą fasolkę po bretońsku. I przede wszystkim jest to bardzo szybki przepis, wykonanie  zajmuje nam około 30 minut.
Danie można podawać z pieczywem, ryżem albo z pieczonym ziemniakiem.

Kowbojska potrawka z kurczakiem ( 4 porcje)

Składniki :

łyżka oleju roślinnego
50 gr surowego wędzonego boczku
1 średnia cebula
3 ząbki czosnku
gałązka rozmarynu
500 gr filetów z kurzych udek, pokrojonych na 4 części
pół łyżeczki soli
puszka pomidorów w kawałkach
2 liście laurowe
pół łyżeczki cukru
400 gr puszki drobnej fasolki

Na rozgrzaną oliwę wrzucamy pokrojony w drobną kostkę boczek. Jak się ładnie zarumieni wrzucamy pokrojoną w piórka cebulę. Jak zmięknie wrzucamy pokrojony w cienkie plasterki czosnek, Po chwili wrzucamy kawałki kurczaka, smażymy do złotego koloru. Dodajemy puszkę pomidorów, liście laurowe, sól, cukier oraz gałązkę rozmarynu. Zmniejszamy ogień i gotujemy ok. 30 min. Po 20 minutach dodajemy fasolkę i gotujemy jeszcze 10 min. Na koniec wyciągamy gałązkę rozmarynu.

Jeżeli potrawka nam zostanie lub chcemy zrobić przekąskę na imprezę, proponuję podać z pieczonymi ziemniakami



Szybkie pieczone ziemniaki z potrawką kowbojską (4 szt.)

4 duże ziemniaki do pieczenia
trochę  startego sera żółtego, do posypania

Ziemniaki myjemy, nakłuwamy kilkanaście razy, wkładamy do mikrofalówki w specjalnym pojemniku ( można użyć szklanej miski, przykryć folią spożywczą, zrobić kilka dziurek w kilku miejscach) na 10 min, na maksymalna moc. Po tym czasie sprawdzamy widelcem czy ziemniaki są już miękkie. Jeżeli jeszcze nie, to wkładamy na kolejne 2 minuty. I tak do skutku. Rozgrzewamy piekarnik na 200 stopni. Ugotowane ziemniaki, chwilę studzimy ( żeby nie poparzyć sobie rąk), przekrawamy na pół, otulamy folią aluminiową, widelcem robimy małe kratery ( miejsce na farsz). Do kraterów wkładamy potrawkę, posypujemy serem i wsadzamy do piekarnika na ok. 10 min.