Pęczotto ze szpinakiem i łososiem

Jakiś czas temu zepsuł mi się blender. Bez tego urządzenia trudno jest mi sobie wyobrazić codzienne funkcjonowanie w kuchni.
Zielone koktajle piję prawie codziennie a wiadomo, do wykonania nich niezbędny jest blender.
Miałam sporo świeżego szpinaku, łososia wędzonego na ciepło, oraz resztkę sera roquefort.
Postanowiłam to wszystko połączyć z kaszą pęczak. Wyszło całkiem smaczne, szybkie, jednogarnkowe danie.
Dobór składników jest dowolny. Jeżeli posiadacie np. resztki kurczaka z obiadu na pewno będą także  pasować . A jeżeli nie lubicie ostrego smaku roqueforta, to możecie w ogóle pominąć ser i pęczotto wykończyć masłem.

Składniki ( 2 porcje):

150 g kaszy pęczak
150 g wędzonego łososia na ciepło
100 g świeżego szpinaku Baby
50 g sera Roquefort
2 szalotki
1 ząbek czosnku
125 ml bulionu lub białego wina
łyżka masła
sól, pieprz

Kaszę gotujemy zgodnie z instrukcją na opakowaniu.
Masło roztapiamy na delikatnie rozgrzanej głębokiej patelni lub w garnku. Chwilę podsmażamy drobno pokrojoną szalotkę oraz czosnek. Wrzucamy ugotowaną kaszę. Chwilę ją smażymy, dodajemy umyty szpinak , mieszamy. Wlewamy wino lub bulion. Mieszamy. Chwilę czekamy aż płyn nieco odparuje. Dodajemy rozdrobnioną rybę, mieszamy, próbujemy. Doprawiamy solą ( ale ostrożnie, jeżeli dodajemy ser, jest dość słony) i pieprzem. Na sam koniec wkruszamy roqueforta, mieszamy do momentu aż ser się rozpuści. Od razu podajemy.
Smacznego !