Rizogalo

Grecja słynie z bardzo słodkich deserów i ciastek. Mi oprócz oczywistej baklavy oraz chałwy najbardziej zasmakował pudding ryżowy zwany rizogalo. Ten, który kosztowałam był na mleku kozim, jednak na naszym krowim będzie równie pyszny. Proporcje, które podam poniżej zawierają 30 g cukru, jednak tą ilość można zmniejszyć, bo pudding jest bardzo słodki.
Grecy ten deser jedzą na ciepło i na zimno, i oczywiście musi być oprószony cynamonem.
Samo wykonanie jest bardzo proste, jednak trzeba poświęcić na to trochę czasu, bo trzeba cały czas mieszać, do czasu aż ryż stanie się miękki co może potrwać nawet 40 minut.
Konsystencja rizogalo przypomina nasz rodzimy budyń.
Latem polecam jeść tą przekąskę na zimno, jednak teraz jak pogoda nas nie rozpieszcza najlepiej smakuje na ciepło.

Składniki( 2 porcje):

• 500 ml mleka
• 50 g ryżu do risotto ( arborio)
• 30 g cukru
• łyżeczka wody różanej, z kwiatu pomarańczy lub esencji waniliowej
• łyżeczka skrobi ziemniaczanej

Do garnka wlewamy mleko, dodajemy cukier oraz wodę różaną, z kwiatu pomarańczy lub esencję.

Mleko doprowadzamy do wrzenia, wsypujemy ryż, zmniejszamy ogień, i mieszamy. I mieszamy, i mieszamy, cały czas mieszamy, nie doprowadzając do wrzenia około 30-40 minut. 

Jak ryż będzie miękki, skrobię ziemniaczaną rozprowadzamy w łyżce zimnej wody i powoli, nie przestając mieszać wlewamy. I jeszcze chwilę mieszamy aż pudding będzie gęsty.

Gotowe rizogalo przelewamy do miseczek i oprószamy cynamonem. 

Jednak jak ktoś nie lubi tej przyprawy ( tak jak mój mąż), można podać z sezonowymi owocami.

Smacznego!