Zupa rybna z dorszem, batatami i mlekiem kokosowym


Zgodnie z obietnicą podzielę się dzisiaj przepisem, w którym można wykorzystać bulion pozostały po Gotowanej rybie po azjatycku.
Nic skomplikowanego, pozostaniemy w azjatyckich klimatach.  Lista składników jest dość długa, jednak jeżeli raz zakupimy te wszystkie produkty, starcza nam na wiele dań. Wystarczy przygotować kilka składników, na koniec dodać ulubioną rybę ( u mnie to jest dorsz) i gotowe :)

 Składniki ( na 4-6 porcji):

  • 500 g filetów dorsza lub innej ulubionej ryby
  • 300 g batatów
  • 300 g ziemniaków
  • 2 czerwone papryki
  • 1 por ( biała część) lub pęczek cebulki dymki
  • 1 papryczka chili
  • 1 puszka pomidorów w puszcze, krojonych
  • puszka mleka kokosowego ( najlepiej light)
  • 1 łyżeczka czerwonej pasty curry
  • 2 ząbki czosnku
  • łyżka oliwy z oliwek
  • 2 liście limonki kaffir
  • imbir wielkości kciuka
  • sok z dwóch limonek
  • łodyga trawy cytrynowej
  • 3 łyżki sosu rybnego
  • sól
  • pieprz

Warzywa myjemy. Bataty i ziemniaki kroimy w kostkę, paprykę w paski, czosnek, imbir i papryczkę chili siekamy, por kroimy w półplasterki.

W garnku lub głębokiej patelni rozgrzewamy olej. Wrzucamy pora lub cebulkę dymkę chwilę smażymy, aż trochę zmięknie. Następnie dodajemy ziemniaki, bataty, czosnek, imbir, posiekaną chili, pastę curry, wszystko mieszamy, chwilę smażymy.

Po upływie około 5-7 minut dodajemy, mleko kokosowe, pomidory, bulion rybny ( patrz w opisie) ok. 500 ml, liście kaffiru, sos rybny, zmiażdżoną trawę cytrynową oraz czerwona paprykę. Do puszek po pomidorach i mleku kokosowym wlewamy gorąca wodę, tak do połowy puszek, wypłukujemy resztki. Wlewamy płyn do zupy, dodajemy sporą szczyptę soli. Doprowadzamy do wrzenia, gotujemy ok. 20 minut, aż warzywa staną się miękkie.

W międzyczasie przygotowujemy rybę. Jeżeli posiadamy filety ze skórą, pozbywamy się jej. Usuwamy również ewentualne ości ( filety z dorsza zazwyczaj mają ich jeszcze trochę). Kroimy na spore kawałki

Jak warzywa są miękkie, dodajemy pokrojoną rybę i gotujemy 2-3 minuty. Po tym czasie wyłączamy ogień, dodajemy sok z limonki, pieprz i ewentualnie sól.

Smacznego !!


Komentarze

Popularne posty